Na ulicy Fredry doszło do tragicznego wypadku. Sportowy samochód z niewiadomych przyczyn rozjechał rano pieszych. Ich stan jest ciężki.

Mężczyzna kierujący samochodem był trzeźwy. Policja ustala jak to się stało, że nie zauważył pieszych uczestników ruchu drogowego. W wypadku obrażenia odniosły kobiety w wieku 44 i 53 lat. Doznały złamań kończyn i miednicy. Jak mówią świadkowie, zdarzenie wyglądało bardzo groźnie. Na miejscu pojawiły się trzy karetki pogotowia i dużo policji. Policja prowadzi dalsze postępowanie w tej sprawie.