80-letnia mieszkanka Kołobrzegu prawdopodobnie wypadła z mola i utonęła w morzu. Jej ciało zauważono unoszące się na wodzie. Wyłowili je ratownicy SAR.
Z naszych ustaleń wynika, że mieszkanka jednego z bloków Osiedla Lęborskiego źle czuła się od samego rana. Wybrała się na spacer nad morze. Tyle mówią świadkowie, gdyż momentu wypadnięcia kobiety z mola nie odnotowała żadna kamera. Jej ciało zauważono, jak unosiło się na wodzie 200 metrów od mola. Nie miejsce wezwano Brzegową Stację Ratownictwa, która podjęła zwłoki kobiety i przetransportowała je na plażę.
Mieszkanka Kołobrzegu miała przy sobie dokumenty. Na miejsce wezwano osoby, które zidentyfikowały ciało. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Policja.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.