Prawo i Sprawiedliwość zwołało spotkanie w związku z planami prywatyzacji Miejskiej Energetyki Cieplnej. Na to, jak wskazywał poseł Hoc, zgody być nie może.
Opozycyjne PiS zwołało specjalne posiedzenie, na którym kołobrzeski poseł omówił sytuację miejskiej spółki energetycznej potwierdzając, że to nasze srebro rodowe i jego sprzedaż nie jest korzystna dla mieszkańców. Wskazywał, że wszyscy wiedzą, że spółka jest w dobrej kondycji finansowej i jest niczym innym, jak kurą znoszącą złote jajka. Jeśli więc sprzedamy udziały w MEC, to raz, powtórnej komunalizacji nie będzie. Potwierdzali to inni wypowiadający się, w tym jeden z pracowników.
Biorąc pod uwagę obecną sytuację, jak stwierdził Czesław Hoc, w jego biurze poselskim od poniedziałku można składać podpisy w ramach protestu przeciwko prywatyzacji i referendum w tej sprawie.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.