Jak już zapowiadaliśmy tydzień temu, w Sądzie Okręgowym w Koszalinie odbyła się pierwsza rozprawa w tych wyborach samorządowych w trybie wyborczym. Wnioskodawcą był Tomasz Tamborski, kandydat do rady powiatu, który uważa, że w czasie trwania wyborów Anna Bańkowska, kandydatka do sejmiku województwa, podała na jego temat nieprawdziwą informację (przeczytaj). Chodzi o sprawę posadowienia domku przed ratuszem.
Sąd oddalił wniosek Tomasza Tamborskiego, uzasadniając to tak: "Wniosek złożony w tej sprawie podlegał oddaleniu z uwagi na ocenny charakter wypowiedzi. Wypowiedź ocenna nie podlega ochronie przewidzianej przez przepisy ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. Kodeks wyborczy". Sąd nie badał tym samym, czy Anna Bańkowska powiedziała prawdę, tylko na gruncie kodeksu wyborczego zbadał, czy zapisy tego prawa pozwalają na rozstrzyganie sprawy: "O ile wypowiedź w tej części, w której była mowa o tym, że „miejsce na działce zajął komitet” miała charakter wypowiedzi o fakcie (odpowiadało na pytanie „co się wydarzyło/co zaszło/jakie zdarzenie miało miejsce?), to już użyte określenie „bezprawnie - w naszej ocenie - zajął …”, miało charakter opinii (oceny)". Tym samym, sąd oddalił wszystkie wnioski i postulaty Tamborskiego.
"Postanowienie nie jest prawomocne – przysługuje od niego zażalenie do Sądu Apelacyjnego w Szczecinie i takie będziemy wnosić. W prowadzonym postępowaniu sąd nie badał prawdziwości wypowiedzi Mirosława Tessikowskiego, lecz uznał, że wypowiedź ta miała charakter oceny i jako taka nie podlega ochronie przewidzianej przez przepisy ustawy Kodeks wyborczy, z czym jednak trudno nam się zgodzić" - takie stanowisko otrzymaliśmy od radcy prawnego Marty Pawlickiej, pełnomocnika kandydata to rady powiatu. Z decyzji sądu cieszy się Anna Bańkowska, która nie uczestniczyła w rozprawie, ale postanowienie uważa za jedynie słuszne. Kandydatka do sejmiku województw obiecała nam komentarz, ale do momentu publikacji nie otrzymaliśmy go.
W środę, sąd rozpatrzy wniosek Tamborskiego w sprawie Mirosława Tessikowskiego.
Fot. archwium
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.