Likwidacja sieci wi-fi - ten poważny temat, a właściwie petycja w tej sprawie, autorstwa mieszkańca województwa małopolskiego, stanęła na środowej sesji Rady Miasta Kołobrzeg. Jacek Kalinowski, przewodniczący Komisji Skarg, Wniosków i Petycji, przedłożył radnym projekt uchwały o pozostawieniu tej petycji bez dalszego biegu. Czyni ją to de facto bezprzedmiotową. Podczas procedowania projektu uchwały, radni nie mogli powstrzymać się od śmiechu. Gdy padały hasła o szkodliwym promieniowaniu i jego działaniu na dzieci i osoby starsze, na sali zapanowała ogólna wesołość. - Proszę się nie śmiać - próbował zachować powagę Jacek Kalinowski, ale nawet przewodniczącemu Rady Miasta, Bogdanowi Błaszczykowi, trudno było utrzymać powagę. Wesołość udzieliła się także zastępcom prezydenta. W ramach dobrego humoru, Klub Radni Niezależni zmienił zdanie - każdy miał głosować według własnego uznania, ale to uległo zmianie. - Komentarzu nie będzie - wymsknęło się przewodniczącemu Kalinowskiemu, a radni ostatecznie jednogłośnie petycję pozostawili bez rozpatrzenia.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.