W niedzielny wieczór, na Stadionie im. Sebastiana Karpiniuka, Kotwica Kołobrzeg zmierzyła się z Pogonią Siedlce w meczu o bezpośredni awans do I ligi. Wbrew temu co sugerowały niektóre media, nie było żadnego ustawionego meczu i można powiedzieć, że to kolejne sensacyjne publikacje na temat kołobrzeskiego klubu.
Na boisku już tak rewelacyjnie nie było. Kotwica zagrała słabe spotkanie, na pewno nie na miarę tego, co chcielibyśmy zobaczyć w meczu o awans, zwłaszcza, że przez wiele tygodni biało niebiescy byli liderem tabeli. Pierwszą bramkę dla gości, wykorzystując sytuację, zdobył Cezary Bujalski. Pierwsza połowa w dużej części należała do Pogoni. Kotwica dała się zauważyć ze swoją grą w drugiej połowie. W 66 minucie bramkę zdobył Adam Frączak, zmieniając wynik na 1:1. Niestety, potem było już nerwowo, bo Kotwica próbowała osiągnąć przewagę, a Pogoń nie zamierzała ustępować. Ostatecznie, mecz zakończył się remisem.
Niestety, taka sytuacja w tabeli powoduje, że z drugiego miejsca awansował Znicz Pruszków. Teraz, Kotwica będzie musiała grać w barażach. Do tej części rozgrywek zakwalifikował się także Stomil Olsztyn, Wisła Puławy i Motor Lublin.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.