Sprawa dalszego funkcjonowania Policji w Gościnie musiała stanąć na sesji. I to nadzwyczajnej. Zderzyły się tam oczekiwania Policji i radnych.
Sesję zwołał burmistrz Marian Sieradzki. Popierali go też radni, którzy skarżyli się, że po publikacjach mediów z Gościna śmieje się cała Polska, bo Policja do miasta będzie przyjeżdżała ze wsi. Za taki obrót sprawy, zdaniem Policji, odpowiada brak warunków lokalowych w Gościnie i brak reakcji ze strony gminy, która zdaniem funkcjonariuszy nie była zainteresowana zmianą stanu rzeczy.
Takiej argumentacji sprzeciwił się burmistrz Marian Sieradzki, ale policjanci pozostali przy swojej argumentacji. Burmistrz Gościna wskazywał, że sprawa budynku przy ulicy Kołobrzeskiej jest znana, natomiast z punktu widzenia ekonomicznego należało ją odrzucić. Budynek należy do Skarbu Państwa, administruje nim Powiat Kołobrzeski, trzeba go wyremontować. Tymczasem, miasto planuje zbudować nowoczesne centrum dla strażaków, Straży Miejskiej i Policji. To wymaga jednak czasu, natomiast prowadzono w tej sprawie rozmowy i miasto czekało na deklarację Policji w sprawie lokalizacji tymczasowej. Zamiast tego, otrzymało z Policji pismo w sprawie zmiany lokalizacji posterunku i przeniesienia go do Dygowa.
Starosta Tomasz Tamborski podtrzymał swoją deklarację, że powiat może budynek z posterunkiem przekazać na rzecz gminy bezpłatnie. Ta oferta jest ważna od trzech lat. Jak dowodził, jeśli warunki lokalowe policjantów się nie zmienią, Gościno straci posterunek. Jedn z radnych zarzucił staroście szantaż, ale ten zaprotestował przeciwko temu. Jak mówił, powiat chce przekazać budynek bezpłatnie, a może go sprzedać i na tym zarobić. Wskazywał również, że taki sam budynek przejęła gmina Dygowo, wyremontowała i otwiera tam posterunek Policji. Radni mieli jednak życzenie, aby powiat przed oddaniem budynku wyremontował go, a także wyprowadził dwie rodziny zamieszkujące część obiektu. Złożono także propozycję, żeby powiat dołożył 100 tysięcy złotych na wykup nieruchomości po nadleśnictwie. Tamborski delikatnie zwrócił uwagę, że to zadanie własne gminy, nie powiatu.
Podinspektor Dariusz Hoc, p.o. zastępcy komendanta powiatowego Policji, przedstawił historię posterunku i kwestii związanych z poprawieniem stanu pracy policjantów. Dowodził, że nie było woli współpracy ze strony miasta, stąd pismo o przeniesieniu posterunku do Dygowa. Tymczasem burmistrz Sieradzki powrócił do tematu budynku przy ulicy Lipowej. Jak mówił, z 18 strażników pozostało już 6, a niedługo będzie ich jeszcze mniej. Dlatego ten budynek może zostać przeznaczony na cele posterunku. I, co podkreślał burmistrz, była już o tym mowa z Policją, była wizja lokalna. Tyle, że zamiast potwierdzić, że ten budynek Policji odpowiada, pojawiła się informacja o przeniesieniu posterunku.
Ostatecznie, wobec deklaracji Policji i chęci pozostawienia posterunku w Gościnie, ma odbyć się wizja lokalna budynku przy ul. Lipowej i zakończenie sprawy migracji Policji z Gościna do Dygowa.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.