To miała być partia młodych, a w kołobrzeskim zarządzie widać ludzi 40+ a nawet więcej. To miała być partia zmian na lepsze, a jedyne czym zajmuje się "team" Anny Bańkowskiej, to walka o stołki i polityczna likwidacja przeciwników. Tak samo jest w PiS, tyle, że Donald Tusk krytykuje to, co robi się w PiS. Oznacza to, że albo trzeba zlikwidować kołobrzeskie struktury partii pod tytułem "Platforma Obywatelska", albo pozbyć się osób, dla których wolności słowa, szacunek do obywateli i do prawa nie jest na pierwszym miejscu, jest tylko na politycznych sztandarach. I o tym, co w marionetkowych strukturach PO w Kołobrzegu się nie zmieni, w komentarzu na nowy tydzień na antenie Radia Kołobrzeg i na naszym portalu. Na marginesie, zaprosiliśmy Annę Bańkowską do dogrywki "Studia Reduta". Do tej pory nie odpowiedziała, ale czy kogoś to jeszcze dziwi?