Jeszcze kilka lat temu, surfujący na deskach ludzie kojarzyli nam się z Hawajami i z Pacyfikiem, a nie z Bałtykiem. W Kołobrzegu, taki widok należał do rzadkości i wzbudzał niemałe zainteresowanie wśród spacerujących po brzegu kuracjuszy. Teraz, gdy tylko zaczyna wiać i powstają fale, po wschodniej stronie portu od razu pojawiają się surferzy. W niedzielę, gościło ich w tym miejscu ponad 20. Miłośników surfingu sprowadza do Kołobrzegu unikalne ukształtowanie fal, które właśnie przy porcie podobno są najlepsze. Jak na razie, można tutaj zobaczyć ludzi z Warszawy, Berlina, Szczecina i Poznania.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.