W sobotę wieczorem około 23, na plaży w Sarbinowie ktoś zobaczył spadający obiekt do morza. Poinformował więc służby ratunkowe. Na miejsce zadysponowano spore siły i środki wypłynęła jednostka SAR z Kołobrzegu i Gdyni, zadysponowano ratowników WOPR, Policję, ZRM, a także okoliczne jednostki OPS i zastęp nurków z Koszalina. Po przybyciu pierwszych jednostek na miejsce okazało się, że do morza wpadł chiński lampion. W tym roku to pierwsze takie zdarzenie. Przy okazji przypominamy, że poprzez nieodpowiednie użytkowanie oraz wypuszczanie lampionów z otwartym ogniem w niekontrolowanych warunkach atmosferycznych możemy przyczynić się do spowodowania dużego niebezpieczeństwa pożarowego oraz podlegać odpowiedzialności z Kodeksu Wykroczeń i Kodeksu Karnego.