Po godzinie 7 rano, na numer alarmowy 112 zadzwonił mieszkaniec ulicy Brzozowej, który poinformował, że widzi dym wydobywający się z okolic dachu budynku starego szpitala mieszącego się na ulicy Szpitalnej. Dyżurny Państwowej Straży Pożarnej zadysponował od razu 6 zastępów na miejsce wraz z podnośnikiem. Do Kołobrzegu zjechali też z ochotnicy z Ustronia Morskiego, Starego Borku i Korzystna. Po sprawdzeniu z podnośnika całego dachu przy pomocy kamer termowizyjnych oraz czujników, nie odnaleziono żadnych oznak pożaru. To samo miało miejsce wewnątrz budynku. Strażacy wchodzili do mieszkań sprawdzając czy nie ma tam żadnych niepokojących zapachów lub dymu. Spora część mieszkańców na czas działania służb sama opuściła mieszkania, inni zjawili się pod budynkiem zaalarmowani przez swoich sąsiadów. Po prawie godzinnej akcji zakończono działania. Na miejscu obecny był tez patrol policji, który kierował ruchem.
Prawdopodobnie osoba zgłaszająca w wyniku odbicia słońca mogła tak zinterpretować lekki dym wydobywający się z komina znajdującego się na dachu budynku.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.