Dobiega końca umowa dzierżawy terenu pod Skansen Morski, który prowadzi Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu. Jednostka kultury Powiatu Kołobrzeskiego wystąpiła do Chorągwi Zachodniopomorskiej Związku Harcerstwa Polskiego o przedłużenie umowy na dotychczasowych zasadach, a więc bezpłatnie. To okazało się niemożliwe i jak mówi starosta, od muzeum zażądano kwoty 180 tysięcy złotych za 5-letnie korzystanie z terenu. Zdaniem Tomasza Tamborskiego, taka sytuacja jest nie do przyjęcia, gdy tak naprawdę na terenie miejskim prowadzona nie jest prowadzona działalność statutowa. Dlatego starosta zwrócił się do prezydent Anny Mieczkowskiej o wygaszenie w tym miejscu trwałego zarządu, tak, aby można było normalnie rozmawiać z miastem, a nie z pośrednikami, jakimi są 50-letni harcerze. Jak dodaje, skansen musi zostać w Kołobrzegu, jest ewidentną atrakcją, Powiat Kołobrzeski do niego dopłaca, a tymczasem z działalności harcerzy na tym terenie nie ma żadnej wartości dodanej dla miasta. Obecna umowa dla muzeum wygaśnie we wrześniu. Więcej w materiale wideo.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.