Ostro było dziś na posiedzeniu Rady Miasta. Radni spierali się o budowę "Pałacu Zdrojowego", na temat uchodźców, a także w sprawie przedsiębiorców i rzucania kłód pod nogi...

Na początku poszło o przystąpienie do zmian w studium dla działki przy ul. Kościuszki, gdzie ma stanąć "Pałac Zdrojowy". Klub Porozumienie Dla Kołobrzegu ustami Cezarego Kalinowskiego wskazywał zasadność przystąpienia do zmiany w studium, argumentując to bałaganem panującym w dokumentacji, co innego mówi obecne studium, a co innego plan. Radni chcą przystąpić do zmiany studium, a potem do dyskusji nad planem. Argumentowano także, że miasto najpierw sprzedało działkę za 5 milionów złotych, a teraz jest problem z jej zabudową. Przeciwko był m.in. radny Dariusz Zawadzki, który skrytykował postawę Janusza Gromka w tej sprawie apelując, aby prezydent nie robił z radnych głupków.

Kolejne zderzenie radny PDK i PO nastąpiło podczas uchwały w sprawie "Brico Marche". Prezydent wniósł o wydzierżawienie działki dla spółki prowadzącej tam market na 9 lat. Sprzeciwili się temu radni PDK, wprowadzając poprawkę, że dzierżawa tylko na 2 lata, z czynszem rocznym 30 tys. zł i na cele nie inne, jak magazynowe. Radni PO wskazali, że jednemu przedsiębiorcy Porozumienie Dla Kołobrzegu poszło maksymalnie na rękę, nie słuchając sprzeciwu innych przedsiębiorców, a kolejnemu przedsiębiorcy rzuca się kłody pod nogi. Radni PDK wskazali, że dzierżawie tego terenu sprzeciwia się Kołobrzeskie Stowarzyszenie Kupców. Radni PO stwierdzili, że to nie nowość, bo członkiem tej organizacji jest właściciel sklepu będącego konkurencją dla "Brico Marche". Ostatecznie jednak radni PDK postawili na swoim, jak twierdzili, w interesie miasta.

Przewodnicząca Rady Miasta Wioletta Dymecka przygotowała uchwałę w sprawie przyjęcia uchodźców w związku z apelem wojewody. Projekt zakładał stanowisko negatywne wobec oczekiwań wojewody. Sprzeciwili się temu radny Wiesław Parus i Ireneusz Zarzycki. Było wiele kontrowersji, ale większość radnych uchwałę przewodniczącej poparła. Więcej w materiale video.