Kołobrzescy taksówkarze mieli propozycję poruszania się od Ronda Solidarności do Ronda Kardynała Jeża. Zamiast tego, wybrali spotkanie z prezydentem Januszem Gromkiem.
Taksówkarze w całej Polsce protestują przeciwko nielegalnym przewoźnikom i brakom kontroli w tym zakresie na terenie całego kraju. W Warszawie, taksówki sparaliżowały ulice stolicy. W Kołobrzegu tej formy protestu nie wybrano. Jak mówili dziś przewoźnicy, wolą spotkać się z prezydentem Januszem Gromkiem, który, co podkreślano, zawsze im pomagał. Chodzi o poparcie napisanego przez nich projektu ustawy, który przewidywałby kary nie tylko dla nielegalnych przewoźników, ale także dla firm, dla których oni pracują. Prezydent obiecał w tej sprawie spotkać się z parlamentarzystami.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.