Wioletta Dymecka zarzuciła MEC podpisanie tajnego porozumienia ze spółką gazową na temat wykorzystywania gazu w działalności spółki. Prezes MEC protestował.
Na sesji Rady Miasta odbyła się dyskusja w związku z interpelacją przewodniczącej Wioletty Dymeckiej, która ujawniła, jak stwierdziła tajne porozumienie spółki komunalnej ze spółką Skarbu Państwa na temat wykorzystania paliwa gazowego. Przewodnicząca poprosiła o informację w tej sprawie, a także w temacie zysku Miejskiej Energetyki Cieplnej, który za miniony rok działalności wyniósł 4,2 mln zł. Wsparł ją radny Krzysztof Plewko argumentując, że MEC ma wysoką ocenę środowiskową w zakresie wykonywanej działalności.
Prezes Mariusz Dziura zaprzeczył, jakoby porozumienie było tajne. Wskazał, że zna je prezydent, rada nadzorcza i pracownicy. Wyjaśnił, że jest to porozumienie intencyjne i dotyczy ono wykorzystania polskiego gazu ze złoża "Jazy". Wskazał, że na razie spółka korzysta z miału węglowego i jest to rozwiązanie tanie, a dzięki stosowanej technologii także obojętne dla środowiska. Niestety, technologie kosztują, a obostrzenia każdego roku są i będą coraz większe, tym samym będą rzutować w przyszłości na wysokość taryfy. Stąd rozmowy o paliwie alternatywnym przynajmniej częściowo.
Radni zawnioskowali o więcej informacji w tego rodzaju tematach.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.