Niedzielne referendum, przynajmniej według wyników z Kołobrzegu, nie ma mocy wiążącej. W naszym mieście do urn poszło zaledwie 9 procent uprawnionych.
Państwowa Komisja Wyborcza dopiero w poniedziałek późnym popołudniem poda wyniki referendum m.in. w sprawie jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do sejmu, o co zabiegał m.in. Ruch Kukiza. Wszystko wskazuje na to, że Kukiz poniósł osobistą klęskę, a przez wyborczy kaprys Bronisława Komorowskiego wydano na referendum ok. 100 mln zł. W ramach tej kwoty, do urn w Kołobrzegu poszło jedynie 3336 obywateli, co stanowi zaledwie 9%. Aby referendum w skali kraju było ważne, musi wziąć w nim udział minimum 50% obywateli.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.