Podopiecznych trenera Franka czeka daleki wyjazd do Lublina, by w niedzielę podtrzymać serię wygranych 6 meczów z rzędu. Zadanie to nie będzie łatwe, bo naprzeciwko Czarodziejów z Wydm staną rezerwy ekstraklasowego Startu Lublin, które prawdopodobnie wzmocnione będą zawodnikami pierwszego zespołu.
Druga drużyna Startu zajmuje obecnie 10 miejsce w tabeli, mając na koncie 4 porażki i trzy wygrane w tym bilans dwóch zwycięstw we własnej hali. Liderami lublinian są Bartłomiej Pelczar średnio ponad 16 punktów i 5 asyst na mecz, Bartosz Ciechociński średnio 14 punktów i blisko 6 zbiórek na mecz, Mikołaj Stopierzyński średnio 14 punktów i 5 zbiórek na mecz. Wspomagani są przez Karola Obarka, Krzysztofa Wąsowicza i Michaela Gospodarka. Do rozgrywek 1 ligowych zgłoszeni są również zawodnicy pierwszej drużyny Mateusz Dziemba, Mateusz Kostrzewski, Damian Jeszke, oraz Roman Szymański. Dwaj ostatni mieli już okazję w tym sezonie pokazać próbkę swoich umiejętności na parkietach Suzuki 1 Ligi Mężczyzn.
Patrząc na statystyki drużyny mocną stroną lublinian jest skuteczność rzutów osobistych. Zajmują oni pierwsze miejsce w lidze pod tym względem ze średnią 78,9%. Wykonują małą ilość fauli średnio 18 na mecz.
Mecz ten odbędzie się w niedzielę 14 listopada o godzinie 18:00 i będzie transmitowany na żywo za pośrednictwem strony instat.tv. Mamy dla kibiców niespodziankę na ten mecz w postaci strefy kibica przygotowanej przez Cue Clan klub bilardowy (dawna ósemka). Będzie to pierwsza okazja do wspólnego kibicowania Czarodziejom z Wydm przed telewizorem w spotkaniu wyjazdowym. Sponsorem strategicznym kołobrzeskiej koszykówki jest Sensation Poland.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.