W 16 kolejce II ligi, Kotwica Kołobrzeg przegrała ze Stalą Stalowa Wola. Przeciwnik grał dobrze w ataku, a bronił się jak lew. Straciliśmy 3 punkty i spadliśmy na 10 miejsce w tabeli.

Spotkanie w województwie podkarpackim rozpoczęło się od silnego ataku Kotwicy Kołobrzeg. Gospodarze zachowali jednak stalowe nerwy i odparli szturm gości znad morza. Zmusili w ten sposób piłkarzy Kotwicy do gry w powietrzu, lub znanych także z naszego stadionu niecelnych podań do kolegów. Zawodnicy Stali nie tylko przeszkadzali nam w rozegraniu akcji, ale wykonywali także niebezpieczne zagrania w kierunku naszej bramki. Pierwsze z nich zakończyło się bramką dla Stali Stalowa Wola w 27 minucie. Mikołajczak zagrał do Płonki, a ten pokonał Wojciecha Małeckiego. Kotwica odpowiedziała na to kontratakiem, ale 10 minut później jeden z zawodników faulował w polu karnym i sędzia podyktował rzut karny dla gospodarzy, który z sukcesem wykorzystał Damian Łanuch.

W drugiej połowie, zawodnicy Kotwicy zepchnęli gospodarzy do defensywy. Niestety, brakowało nam szczęścia, aby zdobyć bramkę kontaktową. W okolicy 60 minuty szansę dla biało-niebieskich zmarnował Wiktor Witt, ale Stal nie była nam dłużna. W 67 minucie czerwoną kartkę zobaczył Damian Kugiel. Wreszcie, w 77 minucie wynik meczu na 3:0 ustalił Tomasz Płonka.

Najbliższy mecz Kotwica rozegra z równie silnym przeciwnikiem z Częstochowy. Raków Częstochowa pokonał dziś również 3:0 Legionovię. Spotkanie 14 listopada o godzinie 17.00 nadamy na żywo.