W godzinach wieczornych doszło do poważnego pożaru jednego z budynków w ośrodku spokojnej starości "Erania" w Malechowie. Ewakuowano mieszkańców. Na miejscu udało nam się usłyszeć, że poszkodowanych zostało kilka osób, ale tej informacji nie udało się potwierdzić. Nie było widać zespołów Pogotowia Ratunkowego, a to by oznaczało, że nikomu nic się nie stało. Na miejscu z pożarem walczą strażacy z Kołobrzegu i ochotnicy z całej okolicy. Niestety, gaszenie ognia na chwilę przerwano, bo brakuje ciśnienia w hydrantach. Strażacy muszą jeździć i pobierać wodę z odległego o kilkaset metrów hydrantu. Przyczyny pożaru nie są znane. Ogień spowodował powstanie kilku detonacji. Prawdopodobnie eksplodowały butle z tlenem. Budynek jest całkowicie zniszczony.
Informacja od Joanny Bartnik, koordynatora Projektu Erania:
W dniu 28.07.2018, późnym wieczorem, doszło do pożaru w jednym z mieszkań nadzorowanych. Incydentem zostały objęte jednostki mieszkalne, które stanowią zaledwie niewielką część całego ośrodka przygotowanego na 180 mieszkańców. Dotknięty pożarem był tylko jeden wolnostojący parterowy domek przeznaczony dla 4 mieszkańców, który jest oddalony od głównego budynku o kilkanaście metrów. Podczas zdarzenia w dwóch mieszkaniach znajdowali się pensjonariusze, którzy dzięki pomocy personelu sprawnie opuścili pomieszczenia. W wyniku zdarzenia nikt nie został poszkodowany.
Z racji niewielkiego zasięgu ognia zasadnicza część akcji gaszenia pożaru zakończyła się w ciągu godziny. Nie miały miejsca żadne wybuchy ani detonacje (nastąpiło jedynie rozszczelnienie opakowania po aerozolu, w budynkach nie znajdowały się butle z tlenem).
Wszystkie instalacje na terenie ośrodka były i są sprawne oraz posiadają aktualne atesty i również instalacja hydrantowa. Z powodu trwającego sezonu turystycznego w Ustroniu Morskim była ona jednak przeciążona w godzinach wieczornych, w związku z czym ciśnienie w hydrantach nie było wystarczające i nie można jednak mówić o braku wody.
Trwa badanie przyczyn pożaru oraz szacownie strat.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.