Klub "Porozumienie Razem" ustosunkowuje się do zarzutów wójta Ustronia Morskiego w temacie budżetu na bieżący. Radni nie zostawiają na wójcie suchej nitki.
Skąd wzięło się 68 poprawek do budżetu? Czy Jerzy Kołakowski miał prawo być nimi zaskoczony? Czy Rada Gminy łamie prawo? M.in. w tych tematach spotkali się z nami radni: Krzysztof Grzywnowicz - wiceprzewodniczący Rady Gminy, a także Zenon Wajgert, szef klubu "Porozumienie Razem". Według członków klubu, radni są otwarci na współpracę, ale nie widać tego po stronie wójta. Wójt nie przychodzi na komisje, albo bywa na nich chwilę. Skarży się na radnych, choć jak mówią nasi goście, nie odpowiada na ich pisma, albo nie chce widzieć, że na rzecz mieszkańców trzeba działać wspólnie. W zakresie podejrzeń o złamanie prawa, Krzysztof Grzywnowicz zapewnia, że uchwała budżetowa została podjęta zgodnie z prawem. Zenon Wajgert dodaje, że gdyby nie zamieszanie na sesji, ni doszłoby do złego zrozumienia jego wypowiedzi, gdyż jego zdaniem, nie doszło do żadnego błędu. A jak mówi Krzysztof Grzywnowicz, czasami potrzeba odrobina dobrej woli. Więcej w materiale video.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.