Zaalarmował nas mieszkaniec Stramniczki, który pamięta, że obok jego domu rosły trzy szatany. Wczoraj przyjechali młodzi grzybiarze i trujące grzyby znikły.
Tuż za znakiem końcowym miejscowości Stramniczka w gminie Dygowo zaparkował wczoraj srebrny Volkswagen Passat. Byli w nim dwaj młodzi ludzie, którzy prawdopodobnie udali się na grzyby. Jak mówi nasz czytelnik, obok jego domu, a tuż przy miejscu, gdzie zatrzymał się pojazd, znajdowały się trzy dorodne szatany. Borowik szatański jest grzybem silnie trującym i często można go pomylić z grzybem szlachetnym. Grzyby zostały ścięte, a na miejscu pozostał jeden korzeń i fragment odciętego kapelusza. Reszta znikła. Nasz czytelnik apeluje za naszym pośrednictwem, aby nie jeść tych grzybów i sprawdzić, co przyniosło się z lasu.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.