W nocy wybuchł pożar w gospodarstwie w Gąskowie. Przybyli na miejsce strażacy natychmiast przystąpili do akcji gaśniczej, ale mieli problem z niskim ciśnieniem wody w hydrantach w Gąskowie. Trzeba było ją dowozić z z sieci hydrantowej w Dygowie. Ogień szybko się rozprzestrzeniał. Strażacy skutecznie obronili budynek mieszkalny, ale stodoła spłonęła doszczętnie. W wyniku pożaru spłonął ciągnik rolniczy i inny sprzęt rolniczy oraz wyposażenie. W akcji gaśniczej brali udział strażacy ochotnicy z Dygowa, Wrzosowa, Czernina, Stojkowa, Ustronia Morskiego i strażacy z JRG w Kołobrzegu.
Fot. www.gminadygowo.pl
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.