To był niezwykle klimatyczny wieczór w RCK. Przed kołobrzeską publicznością wystąpił brytyjski zespół GypsyFingers, który jest w trakcie trasy koncertowej w Polsce.
GypsyFingers to duet stworzony przez Victorię Coghlan i Luke'a Oldfielda. Debiutancka płyta zespołu to "Circus Life", która uzyskała niezwykle pozytywne recenzje brytyjskich dziennikarzy muzycznych. Kompozycje Coghlan to świetnie dobrana dawka folku, rocka, ale także pop. W dorobku zespołu przeważają nastrojowe ballady, rozświetlane świetnym wokalem Victorii.
Skąd występ tak dobrej grupy w Kołobrzegu? Okazuje się, że z przypadku. Ten koncert miał odbyć się w Koszalinie, ale, jak tłumaczył menadżer Brytyjczyków, tamtejsze centrum kultury rozmyśliło się i do występu nie doszło. Menadżer nie poddał się, zadzwonił do Kołobrzegu do Regionalnego Centrum Kultury, gdzie pomysł podchwycił Mateusz Prus, a projekt poparł dyrektor Tadeusz Kielar. Okazało się, że kołobrzeska publiczność bardzo dobrze przyjęła gości z Wielkiej Brytanii, a oni opowiadali o swoim pobycie w Polsce i w Kołobrzegu, szczególnie bawiąc się historią o karmieniu naszych łabędzi. Reszta to muzyka - świetna muzyka.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.