Overcast Clouds

10°C

Kołobrzeg

28 marca 2024    |    Imieniny: Aniela, Sykstus, Joanna
28 marca 2024    
    Imieniny: Aniela, Sykstus, Joanna

Redakcja: tel. 500-166-222 poczta@miastokolobrzeg.pl

Portal Miasto Kołobrzeg FBPortal Miasto Kołobrzeg na YT

Regionalny Portal Informacyjny Miasta Kołobrzeg i okolic

reklama

reklama

reklama

rck,pro,jazz,kołobrzegSzósta edycja RCK PRO JAZZ Festiwal za nami. Przez trzy dni, na scenie RCK prezentowali się znakomici artyści. Były koncerty, które zapamiętamy na długo.


Festiwal rozpoczął się w piątek 31 lipca o 19:00 koncertem MK Kvadrat. Bracia Kądzielowie wraz z Maxem Muchą i Karolem Domańskim pokazali siłę młodego, polskiego jazzu. Jeszcze niedawno przyjeżdżali na konkurs a teraz wystąpili już jako gwiazdy Festiwalu.

Po MK Kvadrat na scenę weszła prawdziwa ikona polskiego jazzu, jeden z pionierów tej muzyki w kraju nad Wisłą - Jan Ptaszyn Wróblewski. Mimo kilkudziesięciu lat na scenie, pokazał że jest w świetnej muzycznej formie. Jego występ w kwartecie okraszony był wieloma anegdotami. Ptaszyn znany jest ze swojego gawędziarstwa, które prezentuje w swojej audycji w radiowej „Trójce”.  

Na zakończenie pierwszego dnia wystąpiła Anna Maria Jopek. Mimo wiszących chmur i chłodu, publiczność wypełniła nie tylko wszystkie ławki ale też cały plac za RCK. Wszyscy chcieli usłyszeć i zobaczyć tą niezwykłą wokalistkę. Koncert okazał się sporym zaskoczeniem ze względu na repertuar. Anna Maria Jopek ze swoim trio zaprezentowała muzykę oczywiście jazzową ale z ogromnymi wpływami ludowymi. W połączeniu z wieczorną, plenerową aurą dało to zupełnie magiczny efekt. Ludzie wychodzili z koncertu zachwyceni.

Drugi dzień należał do młodzieży. W ramach konkursu jazzowego zaprezentowały się cztery zespoły: Global Schwung Quartet, Piotr Budniak Essential Group, Jakub Skowroński Trio i The Forest Tuner. Jury w składzie Maciej Sikała, Paul Imm i Kuba Stankiewicz uhonorowali pierwszym miejscem trio Jakuba Skowrońskiego podkreślając jednocześnie wyrównany i wysoki poziom konkursu.

Przewodniczący jury, Maciej Sikała, sam zaprezentował się po konkursie na scenie w składzie Sopot-Hamburg Quintet z gościnnym udziałem Paula Imma. To był koncert, który pokazał wirtuozerię, doświadczenie i ogromne umiejętności wszystkich muzyków.

Prawdziwe tłumy pojawiły się ponownie kiedy na scenę wszedł Mieczysław Szcześniak wraz z trio Krzysztofa Herdzina. Publiczność mogła usłyszeć znane standardy w niezwykle oryginalnych i zaskakujących aranżacjach jazzowych. „Satisfaction” Rolling Stonesów lub „Yesterday” Beatlesów zabrzmiały zupełnie inaczej. Mieczysław Szcześniak udowodnił, że jest prawdziwym artystą obdarzonym niezwykłym głosem.

Trzeci dzień festiwalu rozpoczął się od występu laureatów konkursu czyli tria Jakuba Skowrońskiego. Po nich na scenę wszedł kolejny zespół reprezentujący świeży powiem jazzu czyli Kamil Piotrowicz Quintet. Ci studenci Akademii Muzycznej w Gdańsku mają już na koncie pierwszą płytę i tourne po Polsce. Udowodnili, że z impetem weszli do pierwszej ligi jazzu. Nie zapominajmy, że są dopiero na początku swojej kariery, która zapowiada się znakomicie. Swoim występem porwali kołobrzeską publiczność, która po koncercie błyskawicznie kupiła cały karton ich płyt.

Po młodych jazzmanach na scenę weszli prawdziwi profesorowie czyli trio Kuby Stankiewicza. Muzycy zagrali kompozycje Victora Younga, amerykańskiego kompozytora, który tworzył muzykę do hollywoodzkich hitów lat 40. i 50. Koncert był podróżą i odkrywaniem na nowo nieco już zakurzonych kompozycji. Panowie zagrali z wielką klasą na najwyższym poziomie.

Po tym koncercie nastąpiło oficjalne zamknięcie imprezy przez dyrektora Festiwalu Tadeusza Kielara oraz dyrektorkę artystyczną Monikę Dziedzic. Złożyli oni podziękowania licznie zebranej publiczności, artystom oraz wszystkim zaangażowanym w organizację.  

Zwieńczeniem całego festiwalu był koncert wyczekiwanej latami w Kołobrzegu Agi Zaryan. Nie można było sobie inaczej wyobrazić finałowego koncertu. Zupełnie magiczny czas, w którym śpiewająca na boso artystka złożyła hołd Ninie Simone, Abbey Lincoln a także... Powstańcom Warszawskim. Potężny i piękny głos, mistrzowscy instrumentaliści. Publiczność kilka razy oklaskiwała artystów na stojąco.  Niestety był to ostatni koncert a cały VI RCK PRO JAZZ przeszedł do historii. Przez najbliższy rok będziemy mieli w pamięci te chwile przygotowując co najmniej tak dobrą siódmą edycję.

 

rck,pro,jazz,kołobrzeg

rck,pro,jazz,kołobrzeg

rck,pro,jazz,kołobrzeg

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama

Dodaj komentarz

UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.

Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.

Zgody wymagane prawem - potwierdź aby wysłać komentarz



Kod antyspamowy
Odśwież

Administratorem danych osobowych jest  Wydawnictwo AMBERPRESS z siedzibą w Kołobrzegu przy ul. Zaplecznej 9B/6 78-100 Kołobrzeg, o numerze NIP: 671-161-39-93. z którym możesz skontaktować się osobiście pod numerem telefonu 500-166-222 lub za pośrednictwem poczty elektronicznej wysyłając wiadomość mailową na adres poczta@miastokolobrzeg.pl Jednocześnie informujemy że zgodnie z rozporządzeniem o ochronie danych osobowych przysługuje ci prawo dostępu do swoich danych, możliwości ich poprawiania, żądania zaprzestania ich przetwarzania w zakresie wynikającym z obowiązującego prawa.

reklama