Tête de pont to inaczej przyczółek, dawniej nazywany przedmościem. Zapraszamy do obejrzenia widoków na tę fortyfikację oraz Dzieło Rogowe Geldern.
Tête de pont to zapomniana kołobrzeska fortyfikacja. Wg Ryszarda H. Bohenka, przyczółek to „Rejon opanowany przez wojska własne na bronionym przez nieprzyjaciela brzegu morza, rzeki, kanału, itp. (…) Utrzymuje się również podczas działań odwrotowych w celu zorganizowanego wyprowadzenia wojsk za przeszkodę wodną i zorganizowania na niej obrony. Dawniej nazywany przedmościem”.
W dostępnej literaturze historia kołobrzeskiego Tête de pont została omówiona marginalnie, a właściwie wcale. Obiekt widoczny jest na XIX-wiecznych planach twierdzy. Powstał po wojnie siedmioletniej, zapewne pod koniec XVIII wieku. Objął terytorium obecnego Szpitala Regionalnego. Od północy, jego stok opierał się o brzeg Kanału Drzewnego. Jego wschodnia część kończyła się w okolicach dzisiejszego hospicjum. Południowy stok zachował się do dnia dzisiejszego i sięgał do ogrodzenia szpitala. Jego wysokość przekracza dziś 1 metr. Zachodnia granica opierała się na obecnej ulicy Łopuskiego, przy czym według wskazań pomiarowych, ulica też była częścią przyczółku. Była to jedna z największych kołobrzeskich fortyfikacji. Prowadził na nią most, przerzucony od strony północnej przez Kanał Drzewny. Nie jest to obecny most na ul. Łopuskiego. Na linii tego mostu zbudowane są pomieszczenia szpitalne, przerzucone przez Kanał Drzewny.
Tête de pont zostało rozplantowane na początku XX wieku. Jego relikty są widoczne jeszcze na mapach z okresu likwidacji twierdzy z 1890 roku. Założono tam ogrodnictwo, a w latach 70-tych XX wieku rozpoczęto budowę szpitala. Do dziś zachowały się jedynie relikty tej fortyfikacji.
Na pierwszym planie Tete de pont. © Geheimes Staatsarchiv Preuβischer Kulturbesitz. GStA PK, XI. HA Karten, Kriegsministerium, Festungspläne, A 71237.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.