Znalezisko z sanatorium "Muszelka", lufy i elementy moździerzy, trafiło do zbiorów Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu (niewybuchy zabrali saperzy). - To dzięki zainteresowaniu sprawą przez Przemysława Kiełkowskiego, kierownika ośrodka, lufy moździerzy będą przypominać o walkach o Kołobrzeg w marcu 1945 roku. Inaczej trafiłyby na złom, albo zostały zniszczone przez saperów. Dziękujemy za współpracę i apelujemy o przekazywanie takich sygnałów właśnie do nas - mówi Aleksander Ostasz, dyrektor Muzeum Oręża Polskiego.
Okazało się, że nie są to pozostałości po wyposażeniu żołnierzy niemieckich. Jak mówi doktor Łukasz Gładysiak z kołobrzeskiego muzeum, to moździerze produkcji radzieckiej 82 mm wzór 1937, które znajdowały się na wyposażeniu Wojska Polskiego. Podstawa do nich jest okrągła, a napisy na elementach metalowych również nie budzą wątpliwości. Wszystko wskazuje na to, że w tej okolicy Polacy założyli baterię moździerzy, z której ostrzeliwali Niemców ewakuujących się w okolicy molo i kanału portowego pomiędzy 17 a 18 marca 1945 roku.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.