Clear Sky

8°C

Kołobrzeg

29 marca 2024    |    Imieniny: Wiktoryna, Cyryl, Eustachy
29 marca 2024    
    Imieniny: Wiktoryna, Cyryl, Eustachy

Redakcja: tel. 500-166-222 poczta@miastokolobrzeg.pl

Portal Miasto Kołobrzeg FBPortal Miasto Kołobrzeg na YT

Regionalny Portal Informacyjny Miasta Kołobrzeg i okolic

reklama

reklama

reklama

Ile jeszcze drzew poświęci Wyrwidąb Anna?

Od dwóch dni Urząd Miasta trzeszczy w szwach. A to za sprawą starosty Tamborskiego, który po przymusowym „urlopie”, odkrył na swoim biurku wniosek o wycinkę 97 drzew przy ul. Zdrojowej, który złożyło „miasto”. Pani prezydent zabiega w starostwie, żeby to przychyliło się do usunięcia przez wycięcie sporej części pięknej, wręcz zabytkowej alei lip. Podobno dorodne lipy – Achtung! – „kolidują z planowanymi do wykonania robotami budowlanymi związanymi z przebudową ul. Zdrojowej i Kasprowicza”. Starosta delikatny nie był i obwieścił urbi et orbi zamiary prezydentki.

Opinia publiczna złapała się za głowę. Przecież te roboty trwają od sierpnia, to wówczas nie wiedzieli, że rury MEC-u, które biegną pod płotem PKP, a mają być zakopane, wymagają głębokiego wykopu, a ten uszkodzi system korzeniowy rosnących tam lip? Na Boga, przecież to było logiczne! Tym bardziej, że na początku inwestycji było wiadomym, że ok. 20 drzew trzeba będzie jednak usunąć. To skąd teraz, w połowie października (jak mówił starosta) nagle pojawiła się potrzeba wycięcia kolejnych stu? Tłumaczenia przedstawicieli urzędu miasta nie przekonały ani starosty, ani mnie, ani nikogo, kto choć odrobinę myśli logicznie. Wystarczy poczytać fejsbuka. Popłoch w urzędzie jest tak duży, że pani prezydent nie raczyła zwołać – tak ulubionej formy komunikowania – konferencji prasowej. A ja domyślam się dlaczego.

Po pierwsze, uważam, że magistrat od początku wiedział, że jest kolizja inwestycji z systemem korzeniowym wielu drzew. Ale postanowiono tego nie ujawniać, żeby nie drażnić opinii publicznej i nie narażać wizerunku miłościwie panującej, na gniew suwerena. Myślę, że było tak, projektant zasygnalizował problem, ale został on zignorowany przez najwyższy czynnik. Może nie tyle zignorowany, przyjęto stosowaną w tym urzędzie w tej kadencji doktrynę: „potem się zobaczy”. Myślę, a w zasadzie jestem nawet pewien, że w pewnej ognistej głowie zapaliła się lampka ostrzegawcza („to prędzej, czy później wyjdzie”), ale wizerunek nieskutecznej, ale dynamicznej był ważniejszy, niż podpowiedzi przezornych. I sprawa się rypła.

Po drugie, ludzie nie są ślepi i zauważyli już jakiś czas temu, że roboty wyhamowały, co w ogóle mnie nie dziwi. Bo pan Kazimierz, co to kieruje robotami, ma bardzo złe doświadczenia związane z drzewami i zdjął ludzi z placu budowy. Tak się złożyło, że to ta sama firma, która „robi” Armii Krajowej. A tam, jak wiadomo, zwaliło się drzewo na Urząd Skarbowy. Magistrat doniósł był (?) na pana Kazimierza do starostwa, które nalicza jakieś kary (uszkodzenie 10 drzew!). Ale chyba nie pan Kazimierz tę karę zapłaci. Tak coś czuję przez skórę…

Po trzecie i najważniejsze, wszystko, co wokół magistratu się dzieje, nastawione jest na PR pani prezydent. Wszystko. Złych wiadomości nie ma, samo dobro płynie z oficjalnego profilu fejsbukowego. Cud, miód i orzeszki. I pod ten PR montowane są przekazy na zewnątrz. Pamiętacie konsultacje, których pani prezydent robi wiele, czasami o zwykłe pierdoły? One też są nastawione na kreowanie wizerunku zatroskanej pani Anny. Jak wyglądałyby konsultacje, podczas których pani prezydent musiałaby poinformować, że musi wyciąć w sumie 120 dorodnych drzew przy ul. Zdrojowej? Awantura? Na pewno. Dlatego w tej ważnej dla uzdrowiska sprawie, konsultacji nie było. A topory już się ostrzą. I siedzą teraz macherzy od wizerunku i główkują, jak z tego kryzysu wyjść. A to się tak nie da. Generalnie, amatorszczyzna.

Tak na logikę, Polski Ład dał na tę inwestycję kasę. No nic, tylko projektować i przebudować. Projektować… Kto projektantowi dał wytyczne? Pewnie jakieś dostał. Mówi pani wiceprezydent, że założenie było takie, że ma się obronić jak najwięcej drzew. Cosik nie wyszło, ale pewnie projektant zadbał o to, żeby na wszelki wielki, mieć „dupokrytkę”. Okazuje się, że panie prezydent były ostrzegane. I to nie przez byle kogo, ale byłą Naczelną Lekarz Uzdrowiska i szefową Komisji Uzdrowiskowej Rady Miasta! Poniżej wpis z FB.
Rury MEC-u nie są piękne. Warto je schować pod ziemię. Można było pokombinować z kanałem w osi jezdni. Można, ale nie zalecam, wyciąć tę właśnie aleję lip i w to miejsce wkopać rury. I nie ważne, że status uzdrowiska zawiśnie na włosku, bo okazuje się, że drzewostan chroni obiekty w strefie „A” ochrony uzdrowiskowej, przed nadmiernym hałasem. Zachodzi zatem pytanie: a po cholerę je zakopywać? Można wymienić na ładniejsze, dobrać kolor… Na to zagadnienie rzucił nowe światło starosta Tamborski. Okazuje się, że tereny PKP są w orbicie zainteresowania … deweloperów. A rury przeszkadzają w interesach, jak grabarz Władeczek w „Karierze Nikosie Dyzmy”.

Jacek Woźniak

PS. Określenie „Wyrwidąb”, do lokalnej polityki wprowadził śp. Sebastian Karpiniuk, pod adresem ludzi, którzy nadmiarowo ingerowali w kołobrzeski drzewostan. No… pasuje, jak ulał.



reklama

reklama

reklama

reklama

reklama

Dodaj komentarz

UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.

Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.

Zgody wymagane prawem - potwierdź aby wysłać komentarz



Kod antyspamowy
Odśwież

Administratorem danych osobowych jest  Wydawnictwo AMBERPRESS z siedzibą w Kołobrzegu przy ul. Zaplecznej 9B/6 78-100 Kołobrzeg, o numerze NIP: 671-161-39-93. z którym możesz skontaktować się osobiście pod numerem telefonu 500-166-222 lub za pośrednictwem poczty elektronicznej wysyłając wiadomość mailową na adres poczta@miastokolobrzeg.pl Jednocześnie informujemy że zgodnie z rozporządzeniem o ochronie danych osobowych przysługuje ci prawo dostępu do swoich danych, możliwości ich poprawiania, żądania zaprzestania ich przetwarzania w zakresie wynikającym z obowiązującego prawa.

reklama